ArekKilianowicz |
Wysłany: Pon 20:43, 30 Maj 2016 Temat postu: X-Men: Apocalypse |
|
Film dobry- może trochę zabrakło do tego, by nazwać go świetnym, miejscami zahaczał o przeciętność. No cóż, po bardzo dobrym Civil War trudno zadebiutować. W filmie pojawiło się może trochę zbyt dużo nowo rozpoczętych wątków, które pozostawiają niedosyt- słabo poznaliśmy trójkę z czterech Jeźdźców, dostaliśmy trochę z historii Scotta, odrobinę od Jean, zaskakująco mało Jubilee. Trudno przywiązać się do ich wątków, kiedy przebiegają tylko gdzieś przez ekran. Wydaje mi się, że nawet pozorny zapychacz, jakim zapewne miała być wycięta scena z sklepu z płytami, pomógłby nieco bardziej poczuć więź z dobrze znanymi przecież postaciami. Nic dziwnego, że najlepiej przemawiały historie bohaterów znanych z poprzednich części- rewelacyjny Magneto, pełen nadziei Charles, zabawny Quicksilver. Trochę irytowało mnie poprowadzenie postaci Jean, która [SPOILER] przez prawie cały film tylko dwa razy użyła telekinezy i ciągle pozwalała się wyręczać kolegom, ograniczając swoje moce do lekkiej telepatycznej dywersji, ale końcówka tłumaczy świetnie, że najzwyczajniej w świecie bała się swojej mocy. [ [KONIEC SPOILERU] Jako wielka fanka Jean czuję się usatysfakcjonowana. Apocalypse był całkiem niezłym przeciwnikiem, choć mogli trochę bardziej pociągnąć jego "politykę" i "filozofię". W sumie- film jest dobrą podwaliną pod kolejne części i nową ekipę, przyjemnie się ogląda i nie żałuję pieniędzy. |
|